Perfumy inspirowane – tak czy nie?

Czy warto zainwestować w perfumy inspirowane, czy jednak lepiej odłożyć fundusze na oryginalny zapach? Myślę, że nie jedna z nas zadawała sobie to pytanie, a teraz spróbuję na nie odpowiedzieć.

Mugler Angel Nova

Od dłuższego czasu marzył mi się nowy zapach, a na mojej chciejliście pojawił się Mugler Angel Nova. To perfumy, które do tanich nie należą i to skłoniło mnie do poszukania perfum inspirowanych.

Wiem że nie każdy lubuje się w zapachach Angel, ale w moim odczuciu nie można im odmówić trwałości, dlatego tym bardziej byłam ciekawa jak wypadnie porównanie oryginału z perfumami inspirowanymi.

Pod lupę weźmiemy trzy rodzaje perfum inspirowanych: Francuskie Perfumy, Paryskie Perfumy i Fabryka Zapachu. Wszystkie trzy zapachy są odpowiednikami zapachu Mugler Angel Nova.

Perfumy inspirowane z rozlewni Paryskie Perfumy

Zaczniemy od chyba najładniejszego flakonu, czyli firmy Paryskie Perfumy. Tak jak wspominałam wyżej, jest to zapach inspirowany Mugler Angel Nova.

Plusy

  • cena – ok. 35zł za 35 ml
  • zapach bardzo ładny, mocno zbliżony do oryginału
  • najbardziej efektowny flakon

Minusy

  • nakrętka z czasem słabo się domyka i trochę spada

Podsumowując Paryskie Perfumy

Cena w porównaniu do oryginału naprawdę bardzo zadawalająca. Flakon ładnie wyglądający i cieszący moje oko, niestety mało funkcjonalny, ze wzglądu na spadającą nakrętkę. W torebce, czy kosmetyczce, takie zamykanie kompletnie się nie sprawdziło. Za to zapach, bardzo ładny i długo wyczuwalny na skórze, tzn. ok. 6 – 7h.

Perfumy inspirowane z rozlewni Fabryka Zapachu

Efektowny flakon perfum, inspirowanych zapachem Mugler Angel Nova o numerze 166 W.

Plusy

  • cena ok. 15zł za 30 ml
  • zapach bardzo ładny, zbliżony do oryginału

Minusy

  • No po prostu brak.

Serio, trudno mieć jakieś niesamowite oczekiwania od zapachu za 15zł. Wręcz powiedziałabym, że mocno mnie zaskoczyły. Spodziewałam się totalnej porażki, mocno odbiegającej od oryginalnego zapachu. A samej trwałości, nie spodziewałam się w ogóle.

Podsumowując ten zapach. Jest to naprawdę ładna interpretacja oryginału. Bardzo mi się podobał, zwłaszcza, że na skórze utrzymywał się nawet do 7h. Delikatnie, ale jednak.

Perfumy inspirowane z rozlewni Francuskie Perfumy

Francuskie perfumy nr 741 inspirowane Mugler Angel Nova, zachwyciły mnie chyba najbardziej. Choć flakon nie jest tak urodziwy jak w poprzednich przypadkach, to zdecydowanie zapach był najlepszy.

Plusy

  • cena ok. 16 zł za 30 ml
  • trwałość nawet do 8h
  • zapach bardzo ładny, zbliżony do oryginału

Minusy

  • Najmniej efektowny flakon

Tak jak w przypadku Fabryki Zapachu, tak i Francuskie Perfumy pozytywnie mnie zaskoczyły. Muszę przygnać, że po ten flakon sięgałam najczęściej i najchętniej. Trwałość naprawdę świetna, a przede wszystkim ten, jakże przyjemny zapach. Muszę przyznać, że ta interpretacja Mugler Angel Nova w moim odczuciu przewyższyła oryginał. Choć zapach jest bardzo zbliżony do oryginału, to jednak nuty zapachowe tak dobrane, że trudno mi było oderwać nos od tego flakonu.

Czy warto kupować perfumy inspirowane?

Odpowiedź będzie przewrotna. I tak, i nie.

Zdecydowanie cena nie oznacza gorszej trwałości. Zamienniki też mają ładne zapachy, które godzinami potrafią utrzymywać się na skórze.

Ale… musisz mieć świadomość, że skład też ma znaczenie i najlepiej, gdyby olejki eteryczne wykorzystane w kompozycji były pochodzenia naturalnego. Niestety realia są takie, że nawet drogie perfumy w składnie mają często sztuczne odpowiedniki naturalnych esencji. Dlaczego? Bo każdy chce zarobić jak najwięcej, przy jak najmniejszych kosztach. Dlatego wspominam o tym fakcie, ale też miejsce świadomość, że zapachy bardzo często są syntetyczne.

Jedyny problem jaki mam z perfumami inspirowanymi, to kwestia kopiowania i próba wiernego odwzorowania oryginału. Mentalnie, nie do końca mi to pasuje, ale jeśli Ty nie masz takich obiekcji, to moim zdaniem warto. Jeśli nie chcesz za dużo wydawać na perfumy. Nie zależy Ci na kolekcjonowaniu flakonów, które projektowane przez projektantów, nie rzadko są małymi dziełami sztuki. To z czystym sumieniem możesz sięgnąć po perfumy inspirowane, mając całkiem sporą kolekcję przy naprawdę niewielkiej cenie.

Jak chcesz poczytać o moich Top 3 zapachach na lato to zapraszam.


Joanna Malinowska
Po więcej z życia wziętych pogadanek, zapraszam na Youtube Instagram.
error: Content is protected !!